niedziela, 14 sierpnia 2016

błogosławię
każdą kulę u mej skroni
gdy bez drżenia dłoni
pociągasz za spust

błogosławię
każdy nóż w moim ciele
który wkładasz we mnie
jak w masło, oh rutyno

błogosławię
twoje piękne silne dłonie
zaciśnięte wokół mojej szyi
gdy ledwo czuję

błogosławię 
to uczucie sytości życia
bo miły mój

zawsze gdy jestem już pewna
że to serce nie bije
że zima nie skuje mnie lodem
że puls stanął jak popsuty zegar

ty ukochany Syzyfie
zabijasz mnie znowu

i znowu
i znowu

lecz wciąż czuję 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz