tak mi przykro
kochany
że słysząc
kocham
kocham
odpowiadam
rozumem
nie sercem
dłoń w dłoni
tonie
gnije
co czuję
modlitwy
i czary
bez echa
i na nic
odejdziesz
ode mnie
jesienią
w złocie
czerwieni
zostanę
samą
królową
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz