krwawiłam słowami
byś czytał tę miłość
zapomniałam, że
nie lubisz książek
wypłakiwałam krótkie
proste jak cep słowa
byś nie zgubił się czasem
między żadnym wersem
jaki rodzaj sztuki
mówi do twojego serca
co je porusza
oprócz śmiechu z poetów
będę ci milczeć
w ciszy tak próżnej
może dostrzeżesz
że przenoszę góry
by milczenie nie było złotem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz