piątek, 17 marca 2017

widziałam jak dojrzewasz
i nigdy nie przestałeś być moim ulubionym kwiatem
choć nie lubię kwiatów, choć nazywam cię tak od wczoraj

wszystkie mają swój czas raz w roku lub kilka
a Ty kwitniesz w jesień, zimę, wiosnę, lato
i rośniesz i wystawiasz tak śmiało pąki na śnieg, deszcz, słońce

i kiedy pytałam Cię wczoraj, jak to możliwe
mamrotałeś, że gdy ziemia jest dobra to cuda kwiatom się zdarzają
a potem mnie swoją ziemią nazwałeś 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz